[RIP]
[ENG]
Acclaimed Polish composer, multi-instrumentalist and rockstar Romuald Lipko died on Thursday 6th February. He was best known for his work with Budka Suflera, one of Poland's most famous rock bands.
I got a great pleasure to photograph Romuald Lipko in Manchester during his on of the latest performances as a Budka Suflera Rock Band.
I was hired to go down to Manchester to Photograph the whole band performing on stage but the main reason for me to go there was the fact I was gonna take their portraits. High pressure, no time at all to do the job - perfect conditions for me. I have found a spare room that nobody was using and I have set up my little portable studio.
A few minutes later whole Polish Rolling Stones came into the room - I took a couple maybe up to 5-10 shots of each one… and I got a shot.
[PL-Version]
6 LUTEGO ODSZEDL ROMUALD LIPKO. JEDEN Z NAJWYBITNIEJSZYCH KOMPOZYTOROW POLSKICH ORAZ WSPOŁTWÓRCA ZESPOŁU - Budka Suflera
Mialem niezwykla przyjemnosc poznac i fotografowac Pana Lipko podczas jednego z ostatnich koncertow jako BUDKA SUFLERA w Manchester, UK.
Pierwszy raz spotkalem sie z Panem Romualdem kiedy uczeszczalem do szkoly w Lublinie i dzieki temu spotkaniu udało mi sie wykonac ten portret - zdziwicie sie jak to ma zwiazek z tym zdjeciem. Jako dzieciak polstanowilem zlapac okazje po tym jak mi uciekl bus do szkoly. Nie czekalem zbyt dlugo i nadjechal czarny Cadillac - okazalo sie ze za kierownica siedzi Romuald Lipko, dla kazdego bylby to szok, dla mnie byl i to wielki.
R: Gdzie jedziesz?
Ja: Do szkoly do Lublina :)
R: Wsiadaj, podwioze Cie!!!
Ja: Szok, wsiadam.
O czym tu rozmawiac z tak wielkim czlowiekiem?
Okazalo sie ze Pan Romuald bardzo czesto podrozuje miedzy Lublinem a jego domem w Kazimierzu Dolnym i trasa przebiega przez Naleczow a on jak mowil bardzo chetnie zabiera autostopowiczow i lubi sluchac ludzi i ich historii.
Dojechalismy do Lublina podziekowalem i oczywiscie pogaratulowalem osiagow zyciowych i powiedzialem DO ZOBACZENIA...
Ku mojemu zdziwieniu jakies 10-12 lat pozniej, Manchester, UK - zlecenie, i mozliwosc fotografowania Polskich Rolling Stones, BUDKA SUFLERA, 40 lat na scenie - idealne zlecenie, presja, malo czasu a nawet jego brak. Wszedlem wraz z pierwszym fanem i prosto na zaplecze - szukam przebieralni, znajduje niewielki pokoj robie szybkie przemeblowanie, nie ma czasu na rozwieszanie tla - szukam co mam pod reka - czysta szara sciana bedzie moim tlem. Przychodzi menager trasy i mowi ze to ze tu jestem to jeszcze nie oznacza ze zrobie swoje zdjecia. Jak zadeklarowal - jesli nie beda mieli ochoty na zdjecia to nawet zebym sie nie fatygowal. Pomyslalem sobie - jeszcze zobaczymy, przeciez jestem stworzony na takie sesje i takie zadania.
Pierwszy przyszedl Basista, szybkie pytanie: moge Cie prosic jako pierwszego bo musze zrobic kilka zdjec testowych - Jasne!!!
Pierwszy portret jest. Wchodzi Pan Romuald Lipko - robi sobie kawe, podchodze - Witam Panie Romualdzie, Szybko tlumacze ze przyjechalem z Edinburgh'a w Szkocji zeby zrobic Portrety calego zespolu oraz relacje z koncertu. To takie wazne bo juz nie bedzie Budki Suflera, ostatnie koncerty jako zespol. Wtedy powiedzialem mu ze my sie juz poznalismy w Polsce w Naleczowie. Przykulem jego uwage, przelamalem pierwsze lody - w mojej glowie juz mysle ze sie uda, rozmawiamy. Przywoluje historie sprzed lat... a on do mnie, ze super ze tak dobrze to wspominam. Kawa zrobiona Pan Romuald odwraca sie i mowi do mnie: Dobra to gdzie robimy te zdjecia, zapytal? Tu, w tym pomieszczeniu jestem przygotowany. R: zaraz zawolam reszte Chlopakow... Takie zlecenia to nie jest praca to jest czysta przyjemnosc i spelnianie marzen...
Dziekuje za kilka chwil spedzonych razem Panie Romualdzie - dla mnie te wspomnienia to caly swiat....
Wyrazy wspolczocia dla rodziny, znajomych oraz Budki Suflera i wszystkim fanom.
Bartek Furdal